Wertepolitik (polityka wartości)

Spopularyzowana w latach 90. XX wieku zasada polityki zagranicznej, w myśl której działania RFN na arenie międzynarodowej powinny być zgodne z takimi wartościami jak prawa człowieka, praworządność i normy państwa demokratycznego. Jak wskazuje dziennikarz Jörg Lau, takie podejście było warunkowane wyparciem kategorii „interesu narodowego” z niemieckiego dyskursu politycznego w związku z ograniczeniami RFN i NRD w prowadzeniu suwerennej polityki zagranicznej do momentu zjednoczenia oraz obawą o zantagonizowanie współpracy z partnerami, którzy byli ofiarami dążenia Niemców do bezwzględnej realizacji własnych interesów z wykorzystaniem siły militarnej w czasie II wojny światowej.

Pierwsze dwie dekady XXI wieku pokazały, że godzenie polityki wartości z realizacją interesów narodowych staje się coraz trudniejsze, a ta pierwsza często pada ofiarą drugiej. Najlepszym przykładem tego typu podejścia była polityka RFN wobec Rosji do 24 lutego 2022 r., a obecnie ilustrują je relacje z Chinami: mimo łamania przez te państwa praw człowieka i autorytarnego systemu politycznego, graniczącego wręcz z dyktaturą, Berlin rozwijał współpracę z nimi w celu uzyskania dostępu do surowców energetycznych (Rosja) i lokalnego rynku (ChRL). Taka praktyka polityczna podważa zatem hasła niemieckich polityków o kierowaniu się wartościami w polityce zagranicznej RFN. Często też język wartości w wydaniu niemieckim stawał się językiem moralnej wyższości wobec partnerów, np. w obszarze polityki klimatycznej.

Najnowszą emanacją Wertepolitik była feministyczna polityka zagraniczna (Feministische Aussenpolitik) – w czasie rządów koalicji SPD, Zielonych i FDP (2021–2025) promowały ją ministerstwa spraw zagranicznych (Zieloni) oraz współpracy gospodarczej i rozwoju (SPD). Celem było rozpowszechnianie, przestrzeganie oraz promowanie praw kobiet i dziewcząt na całym świecie. Przykładem wątpliwej efektywności tej polityki była reakcja Berlina na represje władz Iranu wobec uczestników demonstracji, które wybuchły we wrześniu 2022 r. po śmierci Mahsy Amini. Berlin nie zdecydował się wówczas na zastosowanie ostrzejszych restrykcji wykraczających poza unijne sankcje nałożone na przedstawicieli władz irańskich i tamtejszych podmiotów prawnych oraz nie zrezygnował z prób ożywienia negocjacji z Teheranem dotyczących porozumienia nuklearnego. Krytycy feministycznej polityki zagranicznej zwracali także uwagę, że wykorzystanie takiej kategorii w polityce zagranicznej prowadzi do jej ideologizacji i utrudni współpracę z państwami o odmiennych od europejskich normach kulturowych, a koncentrowanie się wyłącznie na kobietach dyskryminuje mężczyzn. Nie było też jasne, w jaki sposób Wertepolitik miałaby być implementowana i powiązana z pozostałymi obszarami, np. polityką bezpieczeństwa czy współpracą z krajami, które – choć łamią praw człowieka – pozostają ważne z punktu widzenia interesów gospodarczych RFN, takich jak państwa Półwyspu Arabskiego. W 2025 r. rząd CDU/CSU i SPD zlikwidował stanowisko ambasadorki ds. feministycznej polityki zagranicznej.

Kanclerz Friedrich Merz deklaruje odejście od języka moralnego uniwersalizmu Niemiec jako „potęgi cywilnej” (Zivilmacht). Ma to także przekładać się na pomoc rozwojową oferowaną przez RFN, która ma być w większym stopniu warunkowana interesami państwa. O zmianie podejścia rządu do polityki wartości pośrednio świadczą cięcia w budżecie resortu współpracy gospodarczej i rozwoju: w 2025 r. ma on wynieść 10,28 mld euro, a w 2026 r. 9,94 mld euro. (LG)

Zob. Feministyczna polityka zagraniczna RFN

Współpraca rozwojowa made in Germany

Bilaterale öffentliche Entwicklungshilfeleistungen (ODA) von Deutschland an die 15 wichtigsten Empfängerländer im Jahr 2023