1 - 10 z 38
Już samo uznanie przez UE Unii Eurazjatyckiej za stronę rozmów byłoby precedensem o niebagatelnych konsekwencjach dla bezpieczeństwa europejskiego.
Nie należy wykluczyć, że gazowe „zawieszenie broni” zostanie przerwane przed określonym w protokole terminem.
Rezultaty wyborów na Ukrainie nie są dla Moskwy korzystne. Ich wynik jest ceną, jaką Rosja płaci za politykę wobec Ukrainy.
26 września po ponad trzymiesięcznej przerwie i intensywnych zabiegach strony unijnej wznowione zostały trójstronne rozmowy gazowe pomiędzy Ukrainą, Rosją i UE.
Stworzono precedens, w którym Unia Europejska uznaje prawo Rosji do wpływania na kształt relacji unijnych z państwami byłego ZSRS
Porozumienie nie przesądza o zakończeniu konfliktu. Niejasne i ogólne zapisy pozwalają na dużą dowolność w jego interpretacji.
Decyzja Kremla o rozpoczęciu bezpośredniej interwencji zbrojnej była najwyraźniej reakcją na groźbę faktycznego upadku tzw. republik ludowych.
Strategiczny cel Rosji wobec Ukrainy pozostaje niezmienny – jest nim trwałe podporządkowanie Ukrainy.
Starania Kijowa na rzecz szybkiego zakończenia wojny w Donbasie stoją w sprzeczności z celami Rosji.
Moskwa podjęła decyzję o aneksji Krymu ad hoc, bez kalkulacji kosztów integracji półwyspu z rosyjskim systemem prawnym, politycznym i socjalno-ekonomicznym.